ONA – pisarka, z pozoru twardzielka, a naprawdę marzycielka. Trochę dziwna, bo nie lubi ani złota, ani brylantów, uwielbia natomiast gadżeciki i... golonkę.ON – obieżyświat. Nigdy nie nęciła go perspektywa stałej posady, przywiązania do jednego miejsca, kupna samochodu czy mieszkania. Oznaczałoby to zobowiązania, do jakich nie był jeszcze gotów, i nie wiedział, czy kiedykolwiek będzie…Poznali się na wielkim wycieczkowcu, płynącym do Maroka.Może byłoby jak w bajce – poznali się, pokochali, żyli długo i szczęśliwie – gdyby nie to, że mama ONEJ, chora na...