W życiu wszystko ma przyczynę i skutek. "(. . )Tao rodzi jedno, jedno rodzi dwa, dwa rodzą trzy, a trzy wszystkie istoty(. . )".
Byłem w Chinach wielokrotnie. Z każdej podróży wracałem uboższy o kilka stereotypów i bogatszy o szersze spojrzenie na świat. Bo z poznawaniem Chin jest jak z dowcipem, w którym trzej niewidomi stają przed słoniem. Jeden dotknął trąby i pomyślał, że to wąż. Drugi dotknął nogi i stwierdził, że ma przed sobą pień drzewa. A ostatni mężczyzna złapał za ogon i pomyślał, że trzyma linę. Każdy był pewien, że wie, co jest przed nim, ale w rzeczywistości...