Oboje potrzebowali przynależności, nie do miejsca, ale do kogoś.
W życiu Lucie nic nie ułożyło się tak, jak chciała. Teraz została sama z dwójką dzieci. Odeszła od męża, nie ma pracy, a powrót do tego, kim była, wymaga siły i odwagi, których jej brakuje. Jedyne, co posiada, to dom ciotki, w którym mieszkała jako dziecko. To właśnie tam poznała Caleba… Ale to było w innym życiu, a ona musi skupić się na tym, co tu i teraz. Okazuje się jednak, że Caleb wciąż mieszka w swoim rodzinnym domu. Jest nie tylko jej sąsiadem, ale i nowym szefem. I co gorsza, nie jest już tym miłym...