Magazyn Secret Service w połowie lat 90-tych ukształtował w Polsce sposób postrzegania gier. W szczytowym momencie docierał do niemal 200 tysięcy ludzi. Potem odszedł, wraz z wieloma innymi magazynami złotej ery rodzimego dziennikarstwa związanego z elektroniczną rozrywką. Tamte czasy są już odległą przeszłością, ale pewne etosy nie przemijają. Magiczne żółte litery na czerwonym tle są jednym z nich.
Po 13 latach przerwy powraca na rynek dawny lider rynku wydawniczego. Z nowymi pomysłami, z nową formułą i w świetnych nastrojach. Wydawcą nowego Secret Service jest organizator konwentu...