Jerzy Kronhold - Pali się moja panienko(2019) | Inne |
Nowy tomik poetycki Jerzego Kronholda.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Książka ma pojawić się 24 kwietnia 2019 (data wydania w Polsce).
Aby śledzić najświeższe wieści o książce skorzystaj z przycisku "Obserwuj premierę" znajdującego się na pasku z opcjami. O zmianach poinformujemy wysyłając wiadomość na podany adres e-mail, a także opublikujemy je na stronie "Aktualności".
O książce można wspomnieć innym osobom poprzez polubienie strony w serwisie Facebook lub ysłanie wiadomości na e-mail znajomych. Funkcje te znajdują się na pasku z opcjami, który znajduje się w górnej części strony.
W celu dowiedzenia się ile należy zarezerwować na książkę kliknij tutaj: Skąpiec lub Ceneo.
Książkę Pali się moja panienko można znaleźć tutaj. Lista sklepów sprzedających ten produkt umieszczona jest na liście "Gdzie kupić?".
W celu sprawdzenia najnowszych komunikatów należy skorzystać z kolumny "Newsy" znajdującej się z prawej strony.
Żeby tego dokonać trzeba nadać należytą ocenę w skali od 1 do 5, a następnie przypieczętować wybór kliknięciem. Głos mogą oddać tylko zarejestrowani użytkownicy serwisu.
Premiera książki Pali się moja panienko nie dostała jeszcze oceny. Użytkownicy mogą oceniać tytuły jeszcze przed pojawieniem się ich na rynku, wyrażając w ten sposób swoje oczekiwania. System umożliwia późniejszą modyfikację przyznanych głosów – w tym celu użytkownik powinien wybrać inną wartość w polu "Ocena". Ocena w serwisie to średnia ważona, gdzie waga głosu zależy przede wszystkim od stażu użytkownika.
Twórcą jest Jerzy Kronhold. W celu wyświetlenia listy książek tego autora przejdź do pola "Informacje" i kliknij w jego nazwisko albo kliknij utaj.
Książka zostanie wydana przez Literackie. Aby sprawdzić inne książki wydane przez tę firmę kliknij w jej nazwę lub kliknij utaj.
Korektę można zgłosić korzystając z opcji "zgłoś poprawkę" znajdującej się nad polem "Informacje". Dzięki temu można wnieść o aktualizacje dat, opisów i odnośników oraz zmiany trailerów albo okładek.
Komentarze