Kiedy Sunny – samozwańczy nerd – poznaje Cirrus, jest pod wrażeniem jej pewności siebie i luzu. Gdy więc Cirrus omyłkowo sądzi, że czaderski pokój z gitarami elektrycznymi i starymi plakatami należy do Sunny'ego, chłopak nie przyznaje się, że w rzeczywistości to dawny pokój jego starszego brata Greya. Za to tak jakby przypadkowo i zupełnie niechcący oznajmia, że jest wokalistą rockowej kapeli... Nim się obejrzy, tkwi po uszy w swoim kłamstwie. Co gorsza, wciąga w nie najlepszych kumpli, wymusza na nich założenie fikcyjnego zespołu muzycznego, a sam zaczyna ubierać się w stare rockowe...