Krzysztof Jan Rej - Ewangelickie duszpasterstwo Polskich Sił Zbrojnych na zachodzie w latach 1939-1949(2024) | Historia |
Po wybuchu II wojny światowej niektórzy kapelani ewangeliccy dostali się do obozów internowania, a następnie oflagów. Kilku zginęło, reszta musiała się ukrywać. Naczelny kapelan po zwolnieniu z internowania pozostał w Warszawie, pozbawiony przez Niemców mieszkania i możliwości wykonywania stałej pracy duszpasterskiej. Wojskowa ewangelicka służba duszpasterska odrodziła się w 1941 roku w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie. Kapelanem ewangelickim został mianowany ks. Wilhelm Edward Wallner, pełniący w latach 1943–1945 obowiązki naczelnego kapelana. W powstaniu warszawskim zginął ewangelicki kapelan Armii Krajowej, ks. Zygmunt Kuźwa. Z dniem 1 maja 1945 roku nastąpiła zmiana na stanowisku naczelnego kapelana Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Został nim ks. dr Andrzej Wantuła, który piastował tę funkcję do końca listopada 1947 roku, przekazując ją swemu następcy, z powodu osobistej decyzji powrotu do Polski. Obowiązki jego przejął ks. Władysław Fierla.
Z wyjątkiem ks. dr. A. Wantuły, który powrócił do kraju, wszyscy kapelani ewangeliccy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie po zakończeniu wojny wstąpili do Polskiego Korpusu Przysposobienia i Rozmieszczenia (PKPR), kończąc służbę kapelanów w 1949 roku i osiedlając się w krajach zachodnich. Towarzyszyli oni jako duszpasterze emigrującym współwyznawcom – byłym żołnierzom i cywilnym uchodźcom polskim, tworząc wspólnie zręby poszczególnych parafii i Kościoła na obczyźnie. Oprócz działalności ewangelickiego duszpasterstwa wojskowego i losów kapelanów wojskowych PSZ na Zachodzie, niniejsza publikacja ukazuje także złożone problemy mniejszości wyznaniowej walczącej o wolność Ojczyzny, jak również stającej w obliczu demobilizacji i emigracji.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.