
Jerzy Stuhr - Z biegiem dni(2024) | Biografie |


Ostatni monolog Jerzego Stuhra – pożegnanie ze sceną i światem
„Z biegiem dni” – powstały w ciągu 2023 roku pamiętnik artysty to przejmujące świadectwo odchodzenia, pożegnania z teatrem, ze sceną, z życiem.
Zapis wielkiej aktorskiej pasji, twórczej ciekawości oraz niezłomnego zmagania z chorobą i słabościami. To też ostatnia teatralna lekcja profesora Jerzego Stuhra – notatki o pracy reżyserskiej nad spektaklem „Geniusz” według sztuki Tadeusza Słobodzianka i nad zagraną w nim jego ostatnią rolą – Konstantego Stanisławskiego, mistrza teatru.
Schodząc ze sceny życia, aktor – jak wykreowany przez niego Filip Mosz w „Amatorze” – skierował kamerę na siebie, by stworzyć szczery, pożegnalny autoportret.
<<Cały czas zastanawiam się, jak nazwać mój pamiętnik. Na trop wpadła, wiedziona intuicją, moja żona Basia — „Z biegiem dni”. Jest to dokładnie w punkt. Mam poczucie, że one biegną, a ja stoję. Nawet myślę, że po tylu latach biegu stan zatrzymania się jest dość interesujący. Więcej się zastanawiam, obserwuję, patrzę, jak rosną wnuki.
(…)
Teraz wolno unoszę się z biegiem dni. Jest we mnie spokój>>.
(fragment książki)
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
„Z biegiem dni” to ostatnia książka zmarłego niedawno Jerzego Stuhra. Jest to pamiętnik, który autor pisał w 2023 roku – od stycznia do grudnia. Smutna to książka, ale też bardzo refleksyjna, mądra i dająca do myślenia.
Swoje zapiski znany aktor i reżyser zaczyna od nawiązania do zdarzeń z października 2022 roku. Wtedy to spowodował kolizję ze skuterem. Prowadził auto pod wpływem alkoholu, do czego przyznaje się ze skruchą. Wyjaśnia zdarzenie i nawiązuje do niego również w późniejszych notach. Przeprasza i przyjmuje karę wymierzoną przez sąd, ale też ubolewa nad atakami mediów i polityków, które – zwłaszcza w przedwyborczym okresie – przerodziły się w nagonkę.
Nie to jest jednak w książce najważniejsze. Dla mnie aktor zawinił, ale zachował się z klasą.
Najbardziej istotne okazały się w moim odczuciu refleksje Jerzego Stuhra na temat teatru, filmu, literatury , muzyki i innych dziedzin sztuki. Aktor potrafi opowiadać o swoich pasjach z wielkim zaangażowaniem, ale umie też krytycznie spojrzeć i na własną pracę, i osiągnięcia koleżanek i kolegów po fachu.
Z wielkim uznaniem autor pisze o autorytetach, ludziach, którzy okazali się dla niego w życiu ważni, czasem dlatego, że mu pomogli, innym razem skrytykowali, ale w uzasadniony sposób, jeszcze kiedy indziej czegoś nauczyli, wpoili zasady i pozwolili rozwinąć skrzydła.
Bardzo zaciekawiły mnie rozważania o współczesnym świecie, jego społecznych bolączkach, zwłaszcza o sytuacji politycznej w Polsce. Mimo iż Jerzy Stuhr zaznacza wielokrotnie, że stara się nie żyć polityką, przyznaje, że nie może pozostawać obojętny, gdy łamie się prawa człowieka, poniża, krzywdzi, lekceważy…
W tym temacie autor nieraz pozwala sobie na różne dygresje, w których aż skrzy się od błyskotliwych porównań, historycznych i artystycznych anegdot, kontekstów, cytatów…
Interesujące okazały się też informacje o podróżach pana Jerzego, jego wielkiej fascynacji Italią, włoską kulturą, kuchnią, mieszkańcami…
Dużo jest w tej książce powagi, znacznie więcej niż w poprzednich książkach autora, które miałam okazję poznać. Dużo też jest smutku, czasem goryczy, żalu…
Jest też jednak duma i satysfakcja z tego, co się osiągnęło.
Mimo walki z chorobą i poczucia przemijania, Jerzy Stuhr daje czytelnikowi nadzieję, uczy optymizmu i cieszenia się w życiu drobnymi rzeczami, doceniania tego, na co często nie zwracamy uwagi…
Czytając ten pamiętnik, wciąż miałam wrażenie, jakby autor mówił do mnie; jakbyśmy siedzieli razem przy kawiarnianym stoliku, pili kawę, jedli ciastka i rozmawiali.
W jakimś sensie ten monolog stał się dla mnie rozmową, gdyż podzielam poglądy pana Stuhra na wiele kwestii.
Niewątpliwą zaletą książki jest jej styl, który łączy prostotę z elokwencją i erudycją.
Całość ubarwiają zdjęcia i kopie rękopisów, co na pewno jest wielką gratką nie tylko dla miłośników talentu i dorobku autora.
Czytanie „Z biegiem dni” było dla mnie wielką ucztą duchową i tego życzę wszystkim odbiorcom.
BEATA IGIELSKA

Książkę będzie można przeczytać 7 sierpnia 2024 (data premiery w Polsce).
Aby śledzić wieści o książce skorzystaj z przycisku "Obserwuj premierę" znajdującego się na pasku z opcjami. Informacje o zmianach zostaną wysłane na podany adres e-mail oraz będą opublikowane na stronie "Aktualności".
Książkę polecić można poprzez polubienie strony w serwisie Facebook lub ysłanie wiadomości na e-mail znajomych. Funkcje te dostępne są na pasku z opcjami, który znajduje się w górnej części strony.
Żeby zobaczyć ile należy odłożyć na książkę kliknij tutaj: Ceneo lub Skąpiec.
Z biegiem dni jest do zakupu tutaj. W zakładce "Gdzie kupić?" prezentowana jest lista sprzedawców oferujących ten produkt.
Najświeższe doniesienia można obejrzeć w zakładce "Newsy" znajdującej się w kolumnie po prawej stronie.
Aby tego dokonać trzeba wyznaczyć odpowiednią ocenę w skali od 1 do 5, a następnie oznaczyć wybór kliknięciem. Tylko zarejestrowani użytkownicy serwisu mogą oddać swój głos.
Premiera książki Z biegiem dni uzyskała u nas ocenę 5.0 na 5 możliwych na podstawie 1 głosu naszego użytkownika. Ocena w serwisie to średnia ważona, gdzie waga głosu zależy przede wszystkim od stażu użytkownika. Przyznaną raz ocenę można dowolnie modyfikować poprzez wybranie innej wartości w polu "Ocena". Wszystkie tytuły można oceniać jeszcze przed ich debiutem, dzięki czemu użytkownicy mogą wyrazić swoje oczekiwania i - w razie potrzeby - modyfikować swoje osądy po bliższym zapoznaniu się z nimi, gdy te będą już dostępne.
Jerzy Stuhr to osoba odpowiedzialna za stworzenie książki. Aby zobaczyć listę książek napisanych przez tego autora kliknij w jego nazwisko w polu "Informacje" lub kliknij utaj.
Książka ma być wydana przez Literackie. Listę książek wydanych przez to wydawnictwo można znaleźć utaj.
Aby tego dokonać należy wypełnić formularz "zgłoś poprawkę", do którego odnośnik umieszczony jest nad polem "Informacje". Zgłaszać można błędne daty premiery, opisy, okładki lub plakaty oraz zwiastuny.
7 sierpnia 2024, środa
Komentarze