Janusz Reichel - Nikt nie chciał słuchać Kaczmarskiego(2017) | Alt |
Płyta Janusz Reichela "Nikt nie chciał słuchać Kaczmarskiego" to swego rodzaju koncept album.
Słuchacz niemal od razu zostaje zaproszony do obejrzenia dźwiękowego filmu a zatem fikcji artystycznej, w której tytułową rolę odgrywa niejaki Kaczmarski. Stąd wprowadzające piosenki stylizowane są na "kaczmarską" nutę i zredukowane niemal wyłącznie do brzmienia charakterystycznego dla człowieka z gitarą. Wir wydarzeń kieruje akcję jednak w nieprzewidzianym kierunku. Od tego momentu pieśniarz staje się przedmiotem poniewieranym przez nurt wydarzeń. Nie tylko artysta jest manipulowany, rozpoczyna się także manipulowanie rzeczywistością. Rozszyfrowanie tytułu albumu to escape room, z którego nikt jeszcze nie wyszedł. Zapraszamy zatem do środka.
Janusz Reichel znany jest z takich piosenek jak "Jasiek Malarz Pokojowy", "Wykaz", "Spotkanie" czy "Czorsztyn'91". Zanim w początkach lat 90-tych sam zaczął prezentować własne piosenki współtworzył (w latach 1986 – 1991) punkowy zespół ZiMA. Ukazało się dotychczas kilka albumów z muzyką Janusza Reichela, początkowo jedynie na kasetach. W latach 1993-94 współpracował z grupą ATMAN. Jedną z piosenek Janusza umieścił na swojej płycie "Mam kły, mam pazury" (1996) zespół Dezerter. Trudno jednoznacznie zakwalifikować twórczość Janusza. Na koncertach zwykle można go usłyszeć samego z gitarą. Na albumach studyjnych minimalistyczne kompozycje Janusza wzbogacone są najczęściej oszczędnym akompaniamentem współpracujących muzyków lub elektroniką.
Aktualność podejmowanych problemów spowodowała, że niektórzy niezależni wydawcy nie zaryzykowali wydania płyty. Wobec zaskakujących wydarzeń samo jej wydanie stało pewnym aktem odwagi. Piosenki "Dzieci Miłosza", "Fizycy przeoczyli" czy "Szykujcie taczki" znane już są internautom, którzy udostępniają je w mediach społecznościowych.
Lista utworów:
1. Rzeczpospolita wariatów (Przejęli władzę)
2. Duduś od dziecka marzył
3. Szykujcie taczki
4. Zbawiciele
5. Dzieci Miłosza
6. Dane nieubłagane
7. Tyrania prawaków
8. Fizycy przeoczyli (Dariuszowi Paczkowskiemu i Przemysławowi Szubartowiczowi)
9. Kiedy wreszcie (To powraca i powraca)
Płyta udostępniona będzie 3 listopada 2017 (premiera w Polsce).
Aby być informowanym na bieżąco o aktualnościach należy dodać płytę do listy "Moje premiery". W tym celu kliknij w opcję "Obserwuj premierę" dostępną na pasku z opcjami. O zmianach poinformujemy wysyłając wiadomość na podany adres e-mail, a także opublikujemy je na stronie "Aktualności".
Tytuł zasugerować znajomym można poprzez polubienie strony w serwisie Facebook lub ysłanie wiadomości na e-mail znajomych. Funkcje te znajdują się na pasku z opcjami, który znajduje się w górnej sekcji strony.
Cenę płyty Nikt nie chciał słuchać Kaczmarskiego można poznać na Skąpiec lub Ceneo.
Płytę można znaleźć tutaj. Lista wszystkich sklepów oferujących ten produkt znajduje się po prawej stronie.
Najnowsze wiadomości można zobaczyć w zakładce "Newsy" znajdującej się w kolumnie po prawej stronie.
Żeby ocenić płytę trzeba nadać odpowiednią wartość w skali od 1 do 5, a następnie zapieczętować wybór kliknięciem. Głos mogą oddać tylko zarejestrowani użytkownicy serwisu.
Premiera płyty Nikt nie chciał słuchać Kaczmarskiego nie dostała jeszcze oceny. Użytkownicy mogą oceniać tytuły jeszcze przed pojawieniem się ich na rynku, wyrażając w ten sposób swoje oczekiwania. System umożliwia późniejszą modyfikację przyznanych głosów – w tym celu użytkownik powinien wybrać inną wartość w polu "Ocena". Ocena w serwisie to średnia ważona, gdzie waga głosu zależy przede wszystkim od stażu użytkownika.
Twórcą płyty jest Janusz Reichel. W celu wyświetlenia listy płyt od tego artysty przejdź do pola "Informacje" i kliknij w jego nazwę albo kliknij utaj.
Wydawcą płyty jest Universal. Żeby poznać inne płyty od tego wydawcy należy kliknąć utaj albo kliknąć w jego nazwę w polu "Informacje".
Problem ten można zgłosić korzystając z opcji "zgłoś poprawkę" dostępnej nad polem "Informacje". Zgłaszać można między innymi nieaktualne daty, zmiany opisów, zwiastunów, okładek i plakatów.
Komentarze