Daniel O'Malley - Archiwum Checquy. Tom 1. Wieża(2017) | Fantastyka |
Takiej książki jeszcze nie czytaliście! Połączenie mrocznego urban fantasy z thrillerem paranormalnym i komedią. Niespotykany dotąd koktajl gatunkowy, na punkcie którego oszaleli czytelnicy na całym świecie, a najczęściej stawianym przez recenzentów pytaniem jest: "Dlaczego nie poznałem "Wieży" wcześniej?!".
Jeżeli wydaje Wam się, że w literaturze powiedziano już wszystko, widocznie nie znacie jeszcze imponującego debiutu Daniela O'Malleya. Ta pokręcona, trzymająca w napięciu i inteligentna opowieść zabierze Was do świata, jakiego nie jesteście sobie w stanie nawet wyobrazić. A kiedy już do niego wkroczycie – nie będziecie chcieli wracać.
Myfanwy Thomas budzi się w parku w Londynie otoczona martwymi ciałami. Niczego nie pamięta, więc jej jedyną nadzieją na przetrwanie jest zaufanie instrukcjom, które zostawiła w kieszeni jej poprzedniczka. Wkrótce dowiaduje się, że jest Wieżą – wysoko postawionym członkiem sekretnej organizacji, która chroni świat przez nadnaturalnymi zagrożeniami. Ale wewnątrz organizacji jest zdrajca, który pragnie jej śmierci. Walcząc o własne bezpieczeństwo, Myfanwy trafia na osobę z czterema ciałami, apodyktyczną kobietę, która może wejść w jej sny, sekretny ośrodek szkoleniowy, gdzie dzieci przekształca się w zabójczych wojowników i spisek większy, niż mogłaby sobie wyobrazić.
Zaskakująca i zabawna, "Wieża" jest szokująco pomysłowym debiutem, skierowanym do czytelników, którzy lubią powieści szpiegowskie z dawką fioletowego szlamu.
"Całkowicie przekonująca i absorbująca – w całości przemyślana i często zabawna. Pewny i dojrzały styl. Nawet ci podstarzali, znużeni i cierpiący na deficyt uwagi krytycy będą zachwyceni".
Time, Lev Grossman
"Tempo tej zabawnej, zajmującej powieści nigdy nie zwalnia... Niemal idealny nadnaturalny thriller. Niespodziewane rzeczy dzieją się prawie na każdej stronie. Nie zaczynaj tej książki, jeśli nie masz czasu, bo nie będziesz mógł jej odłożyć. "
Library Journal, David Keymer
"Imponujące... Cięty dowcip, zaskakujące zwroty akcji i inteligentna, choć niecodzienna fabuła skazują tę książkę na sukces. "
Publishers Weekly
Książka będzie debiutowała 29 listopada 2017 (data wydania w Polsce).
Aby śledzić wieści o książce skorzystaj z przycisku "Obserwuj premierę" znajdującego się na pasku z opcjami. Powiadomienia o zmianach zostaną wysłane na e-mail oraz pojawią się na stronie "Aktualności".
O książce można powiedzieć znajomym poprzez polubienie strony w serwisie Facebook lub ysłanie wiadomości na e-mail znajomych. Funkcje te znajdują się na pasku z opcjami, który znajduje się w górnej części strony.
W celu dowiedzenia się ile trzeba wydać na książkę kliknij tutaj: Skąpiec lub Ceneo.
Książka jest do dostania tutaj. Produkt można znaleźć w sklepach znajdujących się w zakładce "Gdzie kupić?".
W celu przeglądnięcia najnowszych materiałów należy skorzystać z kolumny "Newsy" znajdującej się z prawej strony.
Aby to zrobić należy wyznaczyć należytą ocenę w skali od 1 do 5, a następnie zatwierdzić wybór kliknięciem. Jedynie zarejestrowani użytkownicy serwisu mogą zagłosować.
Premiera książki Archiwum Checquy. Tom 1. Wieża nie dostała jeszcze oceny. Użytkownicy mogą oceniać tytuły jeszcze przed pojawieniem się ich na rynku, wyrażając w ten sposób swoje oczekiwania. System umożliwia późniejszą modyfikację przyznanych głosów – w tym celu użytkownik powinien wybrać inną wartość w polu "Ocena". Ocena w serwisie to średnia ważona, gdzie waga głosu zależy przede wszystkim od stażu użytkownika.
Daniel O'Malley jest twórcą książki Archiwum Checquy. Tom 1. Wieża. Żeby zobaczyć jakie inne książki zostały napisane przez tego autora należy kliknąć utaj albo przejść do pola "Informacje" i kliknąć w nazwisko pisarza.
Książka zostanie wydana przez Papierowy Księżyc. Żeby poznać inne książki od tego wydawcy należy kliknąć utaj lub w jego nazwę w polu "Informacje".
Poprawkę można zgłosić korzystając z opcji "zgłoś poprawkę" znajdującej się nad polem "Informacje". Zgłaszać można błędne daty premiery, opisy, okładki lub plakaty oraz zwiastuny.
Komentarze