Beata Dębska - Ostatni krzyk mody(2025) | Sensacja |
NAJBARDZIEJ WYSTRZAŁOWY DUET DETEKTYWISTYCZNY POWRACA!
Tomek Winkler i niezawodna babcia Roma znów na tropie! Tym razem mierzą się z wyjątkowo paskudną sprawą z dalekiej przeszłości, tajemniczym szantażem i modelką na emeryturze, która okazuje się klientką z piekła rodem!
We wrocławskim Borku, willowym osiedlu artystów i oryginałów, mieszka seniorka najbardziej oryginalna ze wszystkich. Antonina Giambattista vel Danzer vel Stasielska znana także jako Panzerfaust, emerytowana topmodelka i kobieta, która gotowa była zrobić wiele, aby wyrwać się z szarzyzny PRL-u. Ale teraz, po latach, cień przeszłości upomina się o zwrot długu i Antonina ma problem. Do kogo zwrócić się w takiej sytuacji? Odpowiedź jest prosta: na kłopoty – Winkler!
Wciągnięty w aferę „pancernej Antosi” przez swoją babcię Romę, jej dawną znajomą, Tomek Winkler początkowo myśli, że będzie mieć do czynienia co najwyżej z zawistnymi sąsiadami starszej pani, patrzącymi krzywo na jej opalanie się topless w przydomowym ogrodzie. Nic bardziej mylnego. Sprawa dotyczy krzywd o wiele poważniejszego kalibru, a dla przeciwników Antoniny groźby i szantaż to dopiero początek.
Tylko że od początku coś tu nie gra, a samotna, zdesperowana seniorka wiele więcej ukrywa niż gotowa jest powiedzieć. Czyżby tym razem Winkler wpadł w sieć przebiegłej, starej pajęczycy?
“Co dostajemy w najnowszym tomie Winklera? Jędrną, skrzącą się humorem prozę, charakternych bohaterów i sensacyjną intrygę, której korzenie sięgają lat sześćdziesiątych. Do tego, rzecz jasna, Wrocław, opisywany przez Dębskich z taką starannością i czułością, że przestaje być tłem, a staje się jednym z bohaterów tej historii. Ostatni krzyk mody to nie tylko świetny kryminał, ale też urocza i mądra opowieść o jesieni życia i rozliczaniu z przeszłością. Oraz o kosztach tych rozliczeń. Polecam.”
Katarzyna Gacek
“Mroczny Wrocław, czarny humor i cienie PRL-u. Tylko jeden, niepokorny detektyw może rozwikłać zagadkę. Na taki powrót Tomasza Winklera czekałam!”
Agnieszka Graca
“Do Tomka Winklera i babci Romy wracam jak do starych znajomych. I na orzechówkę do obiadku, i po kryminalną intrygę. A ta, Drodzy Czytelnicy, pochłonie Was bez reszty! Echa przeszłości, kwity, służby bezpieczeństwa i Dolny Śląsk. Czego chcieć więcej? Dębscy stworzyli klimatyczny cykl, który czyta się z ogromną przyjemnością.”
Tomasz Duszyński
“Nowa, kryminalna opowieść z Tomaszem Winklerem (i spółką) w roli głównej zauroczyła mnie i potwierdziła, że Dębscy to klasa sama w sobie. Nikt nie potrafi opowiedzieć historii tak uroczo jak oni: ze smakiem, swadą, z dbałością o język. Po prostu z szacunkiem dla czytelnika. I za to wielkie brawa. Szczerze polecam!”
Marek Stelar
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Wrocławski policjant Tomasz Winkler miał 36 lat gdy złożył zeznania przeciwko skorumpowanym lekarzom - i w efekcie został usunięty ze służby.
Nie mając pracy ani pomysłu co robić dalej, opiekuje się swoją 70-letnią babcią Romą, osobą o bardzo sprawnym umyśle, prowadząc w zasadzie życie emeryta, tyle że bez emerytury ...
Toteż gdy odszukał go bogaty biznesmen i zaproponował dużą kwotę za udowodnienie winy temu, którego uważał za mordercę żony - zgodził się.
I tak to się zaczęło - działanie na własną rękę przy sprawach, z jakimi lepiej - z powodów różnych - nie iść na policję.
A że był skuteczny, no i tam gdzie policja sprawę umarzała lub nie miała podstaw do prowadzenia śledztwa, on mógł działać dalej, to i roboty mu nie brakowało.
Kolejna sprawa zaczęła się telefonem do Romy od jej dawnej przyjaciółki, Antoniny Giambattista.
Panie poznały się w latach 60-tych, gdy obie pracowały w Modzie Polskiej - Roma jako radca prawny, Antonina jako modelka.
Z czasem kontakt się urwał, na wiele lat, aż do przypadkowego spotkania. A zaraz po nim Antonina zadzwoniła z prośbą o pomoc.
Mieszkała samotnie, wiedziała iż nie jest specjalnie lubiana w okolicy, a w nocy oblano jej dom czerwoną farbą - wystraszyła się.
Wiedząc, że wnuk Romy jest prywatnym detektywem poprosiła ją o pomoc - by Tomek pomieszkał u niej kilka dni i coś zrobił - może pokazał się sąsiadom czy postraszył nocnego napastnika ... Oczywiście za dobrą zapłatą.
Tomasz dał się wciągnąć, ale od razu okazało się, że klientka słowo "współpraca" rozumie zupełnie inaczej niż on ...
Jej informacje były skąpe i mętne, nie mówiła wszystkiego co jako detektyw powinien był wiedzieć, udzielając wyjaśnień mataczyła i kręciła na wszelkie możliwe sposoby, do tego niezbyt umiejętnie.
Winkler został niejako zmuszony, by chroniąc Antoninę jednocześnie ustalić, samodzielnie, kto i dlaczego jej zagraża.
Nie spodziewał się, że będzie to coś tak zagmatwanego i koszmarnego, i że poczucie dobrze spełnionego obowiązku zdominuje obrzydliwa świadomość, iż spełnił go przesadnie ...
Piata część cyklu "Tomasz Winkler" nic a nic nie odstaje od poprzednich części - a każda z nich jest świetnie napisana i od każdej ciężko się oderwać (łatwiej zarwać noc).
Każda wyraźnie wskazuje na trudne i paskudne sprawy z życia naszego społeczeństwa, pokazuje ile zła i przestępstw dzieje się wokół nas, choć pozornie wszystko jest w porządku.
I każda z nich to osobna historia kryminalna, które łączą w jedno Winkler, jego babcia Roma, Iwa i niektórzy z byłych współpracowników z Firmy.
Wszystkie postacie są rzeczywiste, z charakterem i niepowtarzalne, z własnym życiem i doświadczeniami.
Ich losy ewoluują z tomu na tom, zmieniają się relacje między nimi, tak że lubiący chronologię powinni czytać cykl po kolei.
Szczerze polecam wszystkim lubiącym klasyczne kryminały, te nie epatujące zbędnym okrucieństwem, w których brutalności jest tylko tyle, ile potrzeba, by mieć pojęcie o sytuacji. Bez wiader krwi i flaków, ale ze znakomitą zagadką o bezbłędnej konstrukcji. Wymagającą skupienia i myślenia zarówno od śledczych, jak i od czytelnika.
Dająca do myślenia również o tym, co jest naszym życiem; tu - o przemijaniu i starości, o skutkach naszych wyborów, o świadomości zapłacenia rachunku, jaki w przyszłości może być nam za nie wystawiony.
I będę wypatrywać kolejnego tomu, który MUSI być, skoro zakończenie tego jest w stylu sienkiewiczowskiego "Bar… wzięty!" ...
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Agora.
Książka będzie debiutować 21 maja 2025 (premiera w Polsce).
Aby śledzić bieżące komunikaty o książce skorzystaj z przycisku "Obserwuj premierę" znajdującego się na pasku z opcjami. Informacje o zmianach zostaną wysłane na podany adres e-mail oraz będą opublikowane na stronie "Aktualności".
O książce można powiedzieć innym osobom poprzez polubienie strony w serwisie Facebook lub ysłanie wiadomości na e-mail znajomych. Funkcje te dostępne są na pasku z opcjami, który znajduje się w górnej części strony.
Aby sprawdzić jaka jest cena książki kliknij tutaj: Ceneo lub Skąpiec.
Ostatni krzyk mody można nabyć tutaj. Lista wszystkich sklepów oferujących ten produkt znajduje się po prawej stronie.
Aby przeczytać świeże materiały należy skorzystać z zakładki "Newsy", która znajduje się w kolumnie z prawej strony.
Aby to zrobić należy wybrać należytą ocenę od 1 do 5, a następnie przypieczętować wybór kliknięciem. Tylko zarejestrowani użytkownicy serwisu mogą oddać swój głos.
Premiera książki Ostatni krzyk mody uzyskała u nas ocenę 4.0 na 5 możliwych na podstawie 1 głosu naszego użytkownika. Ocena w serwisie to średnia ważona, gdzie waga głosu zależy przede wszystkim od stażu użytkownika. Przyznaną raz ocenę można dowolnie modyfikować poprzez wybranie innej wartości w polu "Ocena". Wszystkie tytuły można oceniać jeszcze przed ich debiutem, dzięki czemu użytkownicy mogą wyrazić swoje oczekiwania i - w razie potrzeby - modyfikować swoje osądy po bliższym zapoznaniu się z nimi, gdy te będą już dostępne.
Beata Dębska to autor tej książki. Aby zobaczyć listę utworów napisanych przez tego autora kliknij w jego nazwisko w polu "Informacje" lub kliknij utaj.
Wydawnictwo Agora czuwa nad wydaniem książki. Kliknięcie w nazwę wydawnictwa wyświetli listę innych książek przez nie wydanych. Z funkcji tej można skorzystać w polu "Informacje".
Poprawkę można zgłosić korzystając z opcji "zgłoś poprawkę" znajdującej się nad polem "Informacje". Poprawić można nieprawidłowe daty, opisy, okładki oraz dodać nowe trailery.
Komentarze