Wojciech Sumliński, Tomasz Budzyński - (Nie)nasza wojna. Zmierzch świata, jaki znamy(2022) | Faktu |
Był początek stycznia 2022, gdy major Tomasz Budzyński, oficer ABW i były szef delegatury tej służby w Lublinie – jednej z największych delegatur ABW w Polsce – któremu podlegało kilkuset funkcjonariuszy służb specjalnych oraz cała agentura na styku Polski, Ukrainy i Białorusi – publicznie zapowiedział pełnoskalowy, datowany na koniec lutego, atak Rosji na Ukrainę. Wiedza ta stanowiła efekt systematycznych wyjazdów za wschodnią granicę Polski i była odbiciem wiedzy najwyższych rangą oficerów Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) – kolegów majora ABW z czasów kierowania delegaturą w Lublinie – opierających swoje informacje nie tylko o źródła operacyjne, ale także o kontakty towarzyskie, biznesowe, a nawet rodzinne z odpowiednikami w Służbie Wywiadu Rosji, towarzyszami jeszcze z czasów ZSRR. Ta z kolei sytuacja – jedna z wielu ilustrujących skalę zagmatwania za wschodnią flanką NATO, o której to skali opinia publiczna w Polsce i na świecie wie niewiele albo nic – niczym w soczewce pokazuje poziom komplikacji dramatu rozgrywającego się dziś na Ukrainie, gdzie Tomasz Budzyński spędził ostatni tydzień pokoju i pierwszy miesiąc wojny. Historia, którą pokazujemy, jest nie tylko zapisem uzyskanej tam, wstrząsającej, wiedzy, ale także opartą o realne podstawy i absolutnie unikalne źródła – między innymi wywiadu brytyjskiego – próbą odpowiedzi na pytania dotąd bez odpowiedzi, jakie w obliczu niszczącej teraźniejszość i zmieniającej wyobrażenie o przyszłości wojny, zadajemy sobie wszyscy.
Czy podzielimy los naszych sąsiadów? Czy Rosja dokona ataku nuklearnego na Polskę? Czy tragedia Ukrainy ma drugie dno? Co w historii o Polin i Niebiańskiej Jerozolimie jest prawdą i jak zakończy się wojna za naszą wschodnią granicą? Czy słowa amerykańskiego prezydenta Joe Bidena, że "jesteśmy w punkcie zwrotnym historii" a "świat nie będzie już jaki był", to tylko retoryka, czy zapowiedź zmierzchu świata, jaki znamy? Jaką "grę" prowadzą Niemcy? Co nas czeka?
Oto solidna dawka dyskomfortu – dla dobra Polski i milionów Polaków...
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Książkę będzie można przeczytać 15 czerwca 2022 (data premiery w Polsce).
W tym celu należy skorzystać z opcji "Obserwuj premierę", która dostępna jest na pasku z opcjami. Informacje o zmianach zostaną wysłane na podany adres e-mail oraz będą opublikowane na stronie "Aktualności".
Można to zrobić klikając przycisk "Lubię to!" lub ysyłając e-mail do znajomych. Obydwie te opcje dostępne są na pasku w górnej części strony.
Aby dowiedzieć się ile trzeba odłożyć na książkę kliknij tutaj: Skąpiec lub Ceneo.
Książka (Nie)nasza wojna. Zmierzch świata, jaki znamy jest do zamówienia tutaj. Sklepy sprzedające ten produkt znajdują się po prawej stronie.
W celu przeczytania najświeższych informacji należy skorzystać z kolumny "Newsy" znajdującej się z prawej strony.
Aby ocenić książkę trzeba wyznaczyć właściwą wartość w skali 1-5, a następnie zaznaczyć wybór kliknięciem. Opcja ta dostępna jest jedynie dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
Premiera książki (Nie)nasza wojna. Zmierzch świata, jaki znamy nie dostała jeszcze oceny. Użytkownicy mogą oceniać tytuły jeszcze przed pojawieniem się ich na rynku, wyrażając w ten sposób swoje oczekiwania. System umożliwia późniejszą modyfikację przyznanych głosów – w tym celu użytkownik powinien wybrać inną wartość w polu "Ocena". Ocena w serwisie to średnia ważona, gdzie waga głosu zależy przede wszystkim od stażu użytkownika.
Autorem książki jest Wojciech Sumliński, Tomasz Budzyński. Kliknij utaj albo w nazwisko autora, aby poznać inne książki przez niego stworzone.
Wydawnictwo Wojciech Sumliński Reporter zajmuje się wydaniem książki. Aby zobaczyć listę książek wydanych przez tego wydawcę kliknij w jego nazwę lub kliknij utaj.
Żeby zgłosić poprawkę należy wypełnić formularz umieszczony tutaj. Funkcja ta pozwala na zgłoszenie uaktualnienia informacji takich jak data wydania czy modyfikacja opisu, a także umożliwia dodanie nowych zwiastunów, trailerów, okładek lub plakatów.
Komentarze