Śmierć człowieka na Bałkanach(2012)Smrt čoveka na Balkanu | Kino |
Momčilović w dowcipny sposób obnaża szereg ludzkich wad. Burzy przy tym potoczne wyobrażenie o tym jak ludzie zachowują się w obliczu tragedii.
Samotny kompozytor popełnia samobójstwo przed kamerą swojego komputera. Ta scena daje początek najlepszej serbskiej czarnej komedii ostatnich kilku lat.
Po strzale w mieszkaniu zmarłego pojawiają się kolejni sąsiedzi na czele z Bośniakiem Acą i Serbem Vesko. Jeszcze przed przybyciem funkcjonariuszy i pogotowia ratunkowego na miejsce przyjeżdża przedstawiciel zakładu pogrzebowego. Przez wszystkich jest potępiany za swoją interesowność. Przewrotność polega na tym, że nie jest on bardziej interesowny od reszty postaci.
Film zyskuje na oryginalności dzięki zabiegowi, jaki zastosował reżyser. Widzimy wciąż ten sam pokój, z tej samej perspektywy kamery internetowej. Potęguje to wrażenie, że widz jest uczestnikiem historii. Obserwujemy jak zmienia się zachowanie ludzi, zwłaszcza w momencie, gdy orientują się, że kamera jest cały czas włączona. Obecność kamery to prawdziwa ciekawostka. Przed jej obiektywem człowiek przechodzi przemianę – staje się lepszy, bardziej obyty i mądrzejszy niż w rzeczywistości. Pokazuje to hipokryzję osób znajdujących się w mieszkaniu.
Film, mimo że nakręcony przy użyciu minimalnych środków, jest pełen ekspresji, okraszony ironicznymi dialogami i mistrzowską grą aktorską.