Neuma - Weather(2020) | Metal |
Kolejny krok w reanimacji płytowego dziedzictwa polskiej alternatywy. Jeśli przyjmiemy, że debiut Neumy był czymś w rodzaju pożegnania przedwcześnie złożonego do grobu Kobonga, to drugi album sygnowany tą nazwą - "Weather" - pokazuje nowe oblicze zespołu. Pomiędzy 2003 a 2006 rokiem zespół przeszedł szereg zmian składu (w nowej odsłonie zabrakło Bogdana Kondrackiego i Wojtka Szymańskiego). Razem z nowymi członkami (perkusista Karol Ludew, basista Tomasz Krzemiński i saksofonista Alek Korecki) Neuma odpływa w zupełnie nowe rejony.
Rezygnacja z partii wokalnych, skierowanie się w stronę improwizacji (za sprawą chociażby partii saksofonu) z jednoczesnym utrzymaniem mocnego i hałaśliwego, gitarowego rdzenia stworzyło nową jakość, będącą dla słuchacza dużym wyzwaniem. Trudno byłoby dość jasno zdefiniować muzykę Neumy w 2006 roku. Zagmatwana matematycznie praca sekcji rytmicznej koresponduje na tym albumie z transowym charakterem kompozycji, zamiast industrialnej chropowatości pojawia się artystowski flow King Crimson, wszystko jest zaś zanurzone w psychodelicznej mgiełce.
Nawet dzisiaj kompozycje robią niesamowite wrażenie, stanowiąc smakowitą zagadkę dla każdego miłośnika alternatywnego hałasu. Trudno się zatem dziwić, że wreszcie pojawia się wznowienie tego od dawna niedostępnego na fizycznych nośnikach krążka. Całość została poddana masteringowej obróbce, która wydobyła nowe detale miksu, nadając muzyce Neumy jeszcze większej głębi. Płyta ukaże się już w maju nakładem Mystic Production.
Lista utworów:
1. Śmierć Marsjanina 5:33
2. N. Y. C. 5:59
3. Cyrulik 5:13
4. Tułacz 3:29
5. Himalaj 8:49
6. Śmierć Wieloryba 4:06
7. Czas 6:21
8. Japończyk 0:49
9. Słonie 6:01
10. Weather 7:44