NeoKlez - Votum Separatum(2020) | Alt |
"Energetyzująca i bezkompromisowa grupa NeoKlez" - takimi słowami najczęściej zaczynają się zapowiedzi ich koncertów. Po sukcesie albumów "Pięć stron świata" oraz "Manowce" artyści podróżują po zakątkach Polski i Europy, prezentując własne, łobuzerskie i energetyczne spojrzenie na muzykę. Ich kompozycje charakteryzuje nieregularne metrum, przesunięcia rytmiczne oraz łączenie tradycyjnego brzmienia z elementami współczesnej muzyki popularnej, jak: drum'n'bass, electro, jazz, funk, rock. Każdy ich koncert to potężna dawka klezmersko-bałkańskich dźwięków.
Zespół, oprócz występów na największych festiwalach w całej Polsce, prezentował się również za granicą, między innymi w Belgii, Niemczech, na Węgrzech, był też zapraszany na festiwale w USA czy Finlandii. Grupa wielokrotnie pojawiała się w radiu i telewizji. Zagrali już blisko 350 koncertów na terenie całego kraju i Europy. Na specjalne zamówienie pięciu ogólnopolskich rozgłośni radiowych zespół NeoKlez stworzył muzykę do serialu audio "Filip" Leopolda Tyrmanda w reżyserii Krzysztofa Czeczota. W superprodukcji udział wzięli najwybitniejsi aktorzy polskiej sceny: Paweł Królikowski, Antoni Pawlicki, Włodzimierz Press, Jacek Braciak, Cezary Żak, Izabela Kuna, Olga Bołądź, Antoni Królikowski, Anna Próchniak, Józef Pawłowski i wielu innych.
"Votum Separatum" to tytułpłyty zespołu, która będzie miała premierę pod koniec lutego 2020 roku. Krążek zawiera odrębną od poprzednich propozycję muzyczną i jest dowodem mocnej zmiany kursu w rozwoju grupy, który trwa już dziesięć lat. Przez ten czas zespół współpracował z czołowymi artystami świata muzyki i filmu. Dzięki tym doświadczeniom twórczość NeoKlez stale ewoluowała, a dziś śmiało można powiedzieć, że zespół stworzył autorską definicję muzyki, w której nie ma żadnych barier. Znana z poprzednich albumów folkowa baza w dalszym ciągu jest mocno wyczuwalna, choć została urozmaicona wieloma współczesnymi akcentami oraz głosami takich wokalistów jak Czesław Mozil, Włodek "Paprodziad" Dembowski, czy Jarecki.