Debiutancki album Klaudii Szafrańskiej pt.: „Ko-oddech” to muzyczna mieszanka jej inspiracji i pragnień.
To przestrzeń, w której delikatny wokal miesza się z pulsującym soulem, mięsistym R’N’B oraz charakterystycznym basem. Wciąż jest to elektronika, w której wokalistka czuje się najlepiej, aczkolwiek zespolona z żywymi instrumentami. Wyjście z duetu damsko-męskiego sprowokowało wejście w kobiecość, a zatem warstwa liryczna utworów dotyka tematów, które były z artystką przez długie lata. Odzwierciedla przeżycia, które zbierała i kolekcjonowała. Jej nadzieje,...