Marek Niedźwiecki - Australijczyk(2015) | Faktu |
Gdzie niedźwiedzie zimują.
Mimo że nie wyobraża sobie, by na stałe wyjechać z Polski, trudno mu żyć bez corocznych długich wypadów na "koniec świata". Marek Niedźwiecki fotografuje Australię od piętnastu lat, zjechał ten nadzwyczajny kontynent wzdłuż i wszerz. Mieszkał w wiosce wielorybników, wspinał się na drzewa giganty, stawał twarzą w twarz z ospałym misiem koala i oko w oko ze śmiertelnie jadowitym wężem brązowym. Spacerował po Sydney, Melbourne, Perth, Darwin, Hobart. Zasnął podczas przechadzki dwukilometrowym molo. Nie wszedł na Górę Kościuszki, czego się trochę wstydzi i na Ayers Rock, z czego jest bardzo dumny. Stał się miłośnikiem australijskiego wina, australijskiego miodu, australijskich ryb i australijskiego sposobu skracania słów. . . Stał się po części – "Australijczykiem".
"Ta książka pełna jest miłości do Australii".
Jean Dunn, Ambasador Australii w Polsce
"Mimo wyraźnych różnic Australię z Polską łączy wiele. Przede wszystkim fakt, że do obu krajów przyjeżdża się raz, a potem już ciągle wraca! Potwierdzeniem tego jest "australijska miłość" autora tej wspaniałej książki, pana Marka Niedźwieckiego. Gorąco polecam ją wszystkim Polakom i Australijczykom, którzy pragną pokonywać bariery geograficzne, aby jak najwięcej dowiedzieć się wzajemnie o sobie i o swoich krajach".
Paweł Milewski, Ambasador Rzeczypospolitej Polskiej w Australii