Magdalena Kędzierska-Zaporowska - Krzysztof Respondek.Taki świat kupiłem(2024) | Faktu |
„Dzień bez uśmiechu dniem straconym”
Tak podobno zwykł mawiać, gdy pytano go, dlaczego zamiast kariery aktorskiej wybrał kabaret. To powiedzonko towarzyszyło mu przez niemal dwadzieścia pięć lat na estradach Polski, a także poza jej granicami.
Jego wyjątkowy uśmiech znali i kochali ludzie w każdym zakątku kraju, bo niemal wszędzie dotarł ze swoimi występami. Informacja o tym, że nagle i niespodziewanie odszedł, poruszyła wielu widzów i fanów. Do dziś odtwarzając nagrania jego występów, niemal zawsze komentują je słowami: „Za wcześnie”.
Za wcześnie.
Bo przecież miał jeszcze zaśpiewać w swym wymarzonym wielkim śląskim musicalu.
Bo kalendarz jego występów był wypełniony, a bilety wyprzedane.
Bo mógł jeszcze zagrać w kolejnym serialu, a może nawet trafić w końcu na ekrany kin.
Bo jego ukochane szczygły syberyjskie były już gotowe do wysyłki na mistrzostwa świata, na których miały ogromną szansę na wygraną.
Bo przecież nie zostawia się publiczności, schodząc ze sceny bez pożegnania i bez bisów…
Grzeczny, ułożony, bezkonfliktowy, piekielnie zdolny, pełen humoru i bardzo swobodny na scenie. Nie znam człowieka, który by go nie lubił i nie cenił. Tacy ludzie nie powinni tak szybko odchodzić.
Robert Janowski
Artysta bez wdzięku jest półartystą. Krzysztof Respondek był artystą w pełni.
Włodzimierz Korcz
Krzysztof Respondek - znakomity aktor teatralny, świetny wokalista i wybitny artysta kabaretowy. Laureat Złotej Maski za rolę w musicalu Evita, zwycięzca telewizyjnego show Jak oni śpiewają, kochany przez widzów Michał Jeleń z serialu Barwy szczęścia. Zostawił po sobie wspomnienia i wielką opowieść. Opowieść o nieśmiałym, ponadprzeciętnie wrażliwym i niezwykle utalentowanym człowieku, który choć wyfrunął ze swojego gniazda i zdobył dla siebie cały świat, wciąż powracał do ukochanego domu, do rodziny, do swych ptaków, do Śląska. Na tę wzruszającą, pełną anegdot i nigdy niepublikowanych wspomnień historię złożyły się głosy żony, córek, rodzeństwa i plejady przyjaciół ze świata artystycznego, którzy mieli przyjemność z nim pracować.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Książka ma pojawić się 20 listopada 2024 (premiera w Polsce).
Aby dostawać aktualne komunikaty o książce skorzystaj z przycisku "Obserwuj premierę" znajdującego się na pasku z opcjami. Na stronie "Aktualności" zostaną opublikowane zmiany, które zaszły w obserwowanych premierach, a powiadomienie zostanie wysłane we wiadomości e-mail.
O książce można wspomnieć znajomym poprzez polubienie strony w serwisie Facebook lub ysłanie wiadomości na e-mail znajomych. Funkcje te umieszczone są na pasku z opcjami, który znajduje się w górnej części strony.
Żeby zobaczyć ile należy zapłacić za książkę kliknij tutaj: Ceneo lub Skąpiec.
Książka Krzysztof Respondek.Taki świat kupiłem jest do zakupu tutaj. Lista wszystkich sklepów oferujących ten produkt znajduje się po prawej stronie.
Aby obejrzeć nowe newsy należy skorzystać z zakładki "Newsy", która znajduje się w kolumnie z prawej strony.
Aby ocenić książkę trzeba nadać odpowiednią wartość w skali 1-5, a następnie zaakceptować wybór kliknięciem. Jedynie zarejestrowani użytkownicy serwisu mogą zagłosować.
Premiera książki Krzysztof Respondek.Taki świat kupiłem nie dostała jeszcze oceny. Użytkownicy mogą oceniać tytuły jeszcze przed pojawieniem się ich na rynku, wyrażając w ten sposób swoje oczekiwania. System umożliwia późniejszą modyfikację przyznanych głosów – w tym celu użytkownik powinien wybrać inną wartość w polu "Ocena". Ocena w serwisie to średnia ważona, gdzie waga głosu zależy przede wszystkim od stażu użytkownika.
Magdalena Kędzierska-Zaporowska jest twórcą książki Krzysztof Respondek.Taki świat kupiłem. Listę książek napisanych przez tego autora można znaleźć utaj.
Za wydanie książki odpowiedzialna jest firma Emocje Plus Minus. Lista innych książek tego wydawcy dostępna jest utaj.
Poprawkę można zgłosić korzystając z opcji "zgłoś poprawkę" umieszczonej nad polem "Informacje". Zgłosić można niepoprawne daty wydania, opisy, zwiastuny oraz obrazki.
Komentarze