Cześć! To znowu ja, Zosia! Czy znacie to uczucie, kiedy czeka się na wiosnę i czeka, a ona nic, tylko stroi sobie z nas żarty? Ja osobiście mam już serdecznie dosyć zimy. Marzę, by spokojnie posiedzieć na jabłoni, napisać to i owo i nie nosić grubej kurtki, ocieplanych spodni ani rękawiczek. Poza tym... Wiecie zapewne, że do niektórych czynności potrzebna jest samotność. Na przykład bardzo się przydaje do pisania. Dotąd najczęściej przeszkadzała mi Mania, moja młodsza siostra. A teraz doszedł jeszcze Muffin – kot, którego dostałyśmy od Mrocznej Pampiry. Wygląda na to, że uważa...