Ibrahim Abdullah - Solotude(2023) | Blues/Jazz |
Lista utworów:
1. Mindiff
2. Trieste My Love
3. Nisa
4. Blue Bolero
5. In-tempo
6. Dreamtime
7. Blue Bolero (First Reprise)
8. Peace
9. Blues for a Hip King
10. District 6
11. Tokai
12. District 6 (Reprise)
13. Pula
14. Sotho Blue
15. Blue Bolero (Second Reprise)
16. Did You Ever Hear That Sound?
17. In the Evening
18. Once Upon a Midnight
19. The Wedding
20. Signal On the Hill
Płyta dostępna będzie 5 maja 2023 (data premiery w Polsce).
Aby śledzić aktualne komunikaty o płycie skorzystaj z przycisku "Obserwuj premierę" znajdującego się na pasku z opcjami. Wszystkie zmiany zostaną opublikowane na stronie "Aktualności", a powiadomienie będzie wysłane we wiadomości e-mail.
Płytę można zarekomendować znajomym poprzez polubienie strony w serwisie Facebook lub ysłanie wiadomości e-mail. Funkcje te znajdują się na pasku z opcjami, który znajduje się w górnej części strony.
Żeby dowiedzieć się jaka jest cena płyty kliknij tutaj: Ceneo lub Skąpiec.
Płyta jest do zakupu tutaj. Z prawej strony znajduje się zakładka "Gdzie kupić?", w której wymienione są sklepy sprzedające ten produkt.
Najnowsze informacje można przeczytać w zakładce "Newsy" znajdującej się w kolumnie po prawej stronie.
Żeby ocenić płytę trzeba przyporządkować należytą wartość w skali od 1 do 5, a następnie zaakceptować wybór kliknięciem. Żeby oddać głos trzeba posiadać konto w serwisie.
Premiera płyty Solotude nie dostała jeszcze oceny. Użytkownicy mogą oceniać tytuły jeszcze przed pojawieniem się ich na rynku, wyrażając w ten sposób swoje oczekiwania. System umożliwia późniejszą modyfikację przyznanych głosów – w tym celu użytkownik powinien wybrać inną wartość w polu "Ocena". Ocena w serwisie to średnia ważona, gdzie waga głosu zależy przede wszystkim od stażu użytkownika.
Twórcą płyty jest Ibrahim Abdullah. Listę płyt nagranych przez tego autora można znaleźć utaj.
Żeby zgłosić korektę należy uzupełnić formularz znajdujący się tutaj. Zgłaszać można błędne daty premiery, opisy, okładki lub plakaty oraz zwiastuny.
Komentarze