wtorek, 7 maja

Oznaczenie treści
 

Andrzej Łapicki - Jutro będzie "Zemsta". Dzienniki 1984-2005

(2018)
Biografie

Obserwuj premierę
Ocena:


Andrzej Łapicki - Jutro będzie

Data premiery

środa
14.03.2018
Flaga regionu Polska

zgłoś poprawkę

Informacje

Gatunek:
Biografie
Ranking:
-   -

Tagi:
[dodaj]
Wydawnictwo:
Odnośniki:
[dodaj]

A może wydać je za życia? Nie, nie wypada, po śmierci.
Tadeusz Łomnicki powiedział kiedyś: – Zazdroszczę publiczności, która ogląda mnie w "Karierze Artura Ui". Andrzej Łapicki mógłby powiedzieć więcej: – Zazdroszczę publiczności, która ogląda mnie w czymkolwiek. Dlaczego mógłby? Bo był znakomitym aktorem o zabójczej prezencji, świetnie wychowanym synem profesora prawa rzymskiego, który czuł się naturalnie nawet w najwytworniejszym towarzystwie. Czarował już samym głosem, jakże charakterystycznym – gdy w roku 1955 czytał w radiu powieść "Królewna", wymierały ulice polskich miast, wszyscy pędzili do radioodbiorników. Jedni zapamiętali go jako Kettlinga w serialowych "Przygodach pana Michała" (1969) Pawła Komorowskiego i kapitana MO z "Lekarstwa na miłość" (1965) Jana Batorego, inni jako bohatera "Wesela" (1972) czy "Wszystko na sprzedaż" (1969) Andrzeja Wajdy i "Jak daleko stąd, jak blisko" (1971) Tadeusza Konwickiego, jeszcze inni jako aktora teatrów Erwina Axera i Adama Hanuszkiewicza.
Gdyby nie aktorstwo, na które zdecydował się podczas II wojny światowej, błyszczałby pewnie jako sławny pisarz, prawnik czy polityk. O politykę tylko się otarł, w czasach pierwszej "Solidarności", zostawszy posłem. Z aktorstwa przerzucił się na reżyserię teatralną, został też rektorem stołecznej Akademii Teatralnej, dyrektorem Teatru Polskiego i prezesem Związku Artystów Scen Polskich.
Był świadom swych ograniczeń – nie porywał się na repertuar romantyczny, nie marzył o Hamlecie. Jego teatralnym idolem był Aleksander hrabia Fredro – wykwintny panicz o fantastycznym poczuciu humoru. On też czuł się właśnie kimś takim. Starał się zawsze zachować dystans, co przeszkadza w "graniu bebechami". Na aktora był może nawet za inteligentny. A inteligent, co podkreślał, się wstydzi. Z tego powodu Łapicki skromnie umieszczał siebie w pierwszej dziesiątce współczesnego mu aktorstwa polskiego, ale nigdy nie na podium. Powtarzał autoironicznie, że jest Mastroiannim Jana Rybkowskiego. Powodzenie u kobiet miał legendarne, gustował w blondynkach. Na ten temat jednak gustownie milczał.
Żartował z samego siebie, że jest mistrzem mów pogrzebowych. Teraz, niejako zza grobu, przemawia do nas ze swych pisanych przez 21 lat "Dzienników". I pewnie śmieje się w zaświatach, widząc zdumione miny czytelników:
Takiego "niegrzecznego" się mnie nie spodziewaliście, prawda?



Tworzenie nowej recenzji


Ocena:

Zalety:
Wady:





Oznaczenie treści
Na tej stronie znajdziesz informacje na temat:
Kiedy premiera Andrzej Łapicki - Jutro będzie "Zemsta". Dzienniki 1984-2005? Kiedy wychodzi Andrzej Łapicki - Jutro będzie "Zemsta". Dzienniki 1984-2005?
Data wydania książki zaplanowana została na 14.03.2018. Nowa książka Andrzej Łapicki z 2018 roku to główny temat tego artykułu i tej podstrony. U nas znajdziesz fragmenty tego utworu literackiego. Pooglądaj zwiastun i przeczytaj naszą zapowiedź. Znajdziesz tutaj również galerię zdjęć, zwiastuny, trailery, klipy wideo, nasze recenzje oraz oceny, dzięki czemu poznasz interesujące nowości oraz zapowiedzi, a także wszystkie nadchodzące premiery 2018 roku.
Data ostatniej aktualizacji:

 Gdzie kupić?

 Tagi


Nie przypisano jeszcze tagów
Dodaj tag

 W sklepach

Nowa książka Andrzej Łapicki - Jutro będzie "Zemsta". Dzienniki 1984-2005 data premiery

Wszystkie daty wydania:
  • Flaga Polska 14 marca 2018, środa
    (polska data)

Recently Viewed

Wpisz minimum 3 znaki!
Komunikat
OK
Opcje
Tak
Anuluj
Potwierdzenie
Tak
Nie