Niczym magnes przyciągam złych i kontrolujących mężczyzn. Chase, mój biznesowy potentat i miłość mojego życia, myśli, że może mnie ochronić... Nie może.
Nikt nie może.
Zbyt późno stało się jasne, jak niebezpieczny był mój stalker, że jego groźby nie były jałowe. Niejeden raz udowodnił, że zrobi wszystko, co uzna za konieczne, że nie ma ryzyka, którego by nie podjął w swojej chorej, pokręconej grze i dla urojonego uwielbienia.
Powinniśmy być lepiej przygotowani. Róże, zdjęcia, bielizna ubrudzona jego nasieniem, nawet jego znak wypisany krwią nie dały nam do myślenia....