Przemysław Piotrowski - Bagno(2022) | Sensacja |
„Władza.
Jedyny głód, którego nie da się zaspokoić. Władza jest gorsza niż najbardziej uzależniający narkotyk. Posmakowanie z koryta zmienia ludzi, łamie kręgosłupy jak zapałki, a moralność przestaje istnieć”.
Komisarz Igor Brudny powraca!
Tym razem czeka go spacer po niebezpiecznie grząskim bagnie jakim jest polityka.. brudna, bezwzględna i wyssana z empatii.
Tajemniczy człowiek, który sam siebie ochrzcił Sadzią postanowił zaprowadzić porządek w kraju i nakręcić z tego snuffa.. W Internecie pojawia więc się transmisja na żywo, gdzie wyglądający jak średniowieczny kat mężczyzna w charakterystycznym kapturze, w którego poszarpanych otworach widać tylko źrenice, a w nich tańczące płomienie setek świec – dochodzi sprawiedliwości na własną rękę. Na pierwszy ogień idzie bliski współpracownik władzy. Przed egzekucją Sędzia publicznie wyjawia jego wszystkie „grzechy” i stawia rządzącym ultimatum..
W obliczu aktu wymierzonego w cały system, państwowe służby zostają postawione w stan najwyższej gotowości.
Wkrótce policja znajduje ciało straconego przez Sędziego mężczyzny na terenie dawnego sierocińca sióstr hieronimek – w miejscu noszącym piętno niewyobrażalnego cierpienia wielu młodych dusz. Sędzia zostawia przy sponiewieranych zwłokach również pewną wiadomość.. A to dopiero pierwszy akt tego skrupulatnie wyreżyserowanego przedstawienia. Wszystko wskazuje na to, że samozwańczy Sędzia ma dostęp do „teczek” najważniejszych ludzi w państwie, a do swojej gry zaprasza najbardziej rozpoznawalnego komisarza w kraju.
Kim jest Sędzia?
Opcji było mnóstwo, a kolejne wyrastają jak grzyby po deszczu..
Wobec zaistniałej sytuacji, komisarz Igor Brudny staje się osobą niezbędną do wyjaśnienia spawy..
Tylko czy Brudny zechce zagrać w nieswojej lidze. Wejść w obcy mu świat wielkiej polityki, układów i przekrętów, gdzie ręka rękę myje, a absurd goni absurd. Świat, którym gardzi równie mocno jak Sędzia.
Gra do której zostaje zaproszony okazuje się walką z samym sobą o wysoką stawkę. Zimny glina, ale też facet z krwi i kości z mrocznymi wspomnieniami i bagażem doświadczeń, jak zwykle podejdzie do sprawy w swoim stylu. Choć targają im sprzeczne emocje, z jednej strony trochę kibicuje osobie Sędziego, z drugiej strony – jest przerażony obrotem sprawy.. będzie musiał podjąć męską decyzję, która być może będzie jedną z najważniejszych, w jego życiu.
Tymczasem kolejne egzekucje Sędziego niemal paraliżują państwo. Ludzie wychodzą na ulicę, w Internecie szaleje fala hejtu wobec rządzących. Punkt kulminacyjny krwawej jatki jest bliski.
Czy Igor Brudny będzie w stanie zakończyć ten spektakl nienawiści?
Przemysław Piotrowski wrzuca swoich bohaterów w świat tak dobrze nam znany.. niestety. Dostajemy nieco przerysowany, ale za to jaskrawy i bijący po oczach obraz naszego polskiego klimatu, „przaśnego grajdoła”.
Może więc warto się na chwilę zatrzymać i zastanowić, co by się stało, gdyby naprawdę w końcu COŚ przelało czarę goryczy, pojawił się KTOŚ i powiedział „sprawdzam”.. gdyby nienawiść z potężną i destrukcyjną siłą eksplodowała niczym wulkan.. Bo bywa przecież tak, że ofiara może przeistoczyć się w oprawcę..
Przekaz książki jest niezwykle i przerażająco aktualny. Każdy może go odczytać na swój własny sposób. A z całą pewnością ta historia ma „drugie, trzecie albo i czwarte dno”.
Fani komisarza Brudnego na pewno nie będą zawiedzeni, pomimo „ciężkiego” dla niektórych tła politycznego, jest tu też mroczny klimat, emocje, krwawe zbrodnie i niepowtarzalna aura właściwa tej znakomitej serii.
Polecam.
Gratulacje dla Autora za pomysł, odwagę i genialne show.