Małgorzata Starosta - Na tropie trupa(2023) | Sensacja |
A gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać... na Kurpiowszczyznę?
Małgorzata Starosta, autorka komedii kryminalnych, postanawia odwiedzić ukochany skansen kurpiowski w Nowogrodzie, aby złapać oddech i znaleźć wenę do napisania romansu historycznego. Jednak cały plan bierze w łeb, gdy przypadkiem staje się świadkiem podejrzanych zakopków, dyrektorka skansenu znika bez śladu, a Barbs wysyła Małgonię na komisariat w celu zgłoszenia zaginięcia szemranego typa.
Sensacyjne zwroty akcji, intryga zaplątana jak sznur bursztynowych korali, kurpiowskie klimaty i opowieści pani Jolinki to tylko wierzchołek tego, co kryje się w tej przezabawnej, znakomitej komedii kryminalnej, w której trop trupa to jedynie początek dobrej zabawy.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
"Kurpie bursztynem stoją".
Naprawdę? Przecież to morze, Bałtyk, wyrzuca bursztyny na brzeg, a na Kurpiach żadnego morza nie ma ...
Teraz nie ma - ale było kiedyś, na olbrzymim obszarze, gdzie malutki skrawek zajmowały obecne Kurpie. W swoim czasie powstał w tymże pradawnym morzu bursztyn, a jeszcze później wody opadły i część terenu stała się stałym lądem, a część w dalszym ciągu jest morzem. I dlatego są bursztyny wyrzucane przez morze na brzeg i są bursztyny wykopywane z ziemi, m. in. na Kurpiach.
I z tymże regionem i bursztynem w tle jest ta książka.
Rozpoczyna ją piękny poetycki wstęp O KURPIOWSKIM SKARBIE, po nim jest nie mniej piękna i poetycka opowieść "Skąd wziął się bursztyn?" A zaraz po nich głos zabiera Małgonia Starosta, pisarka.
Mając pierwszy od 17 lat urlop wyprawiła dziecko na letni obóz na drugi koniec Polski, a że wydawca dostał, czego chciał, to przez tydzień przynajmniej powinien się nie odzywać. Mąż w delegacji, więc pisarka ma święty spokój i telewizor tylko dla siebie!
Pełnia szczęścia, szał ciał i uprzęży!
Ale co tu - jednak - robić?
W telewizji nic ciekawego, książki też mało interesujące, do dziecka miała nie dzwonić, Barbs nie odbiera, a jak już odebrała to poradziła by wytropiła sobie trupa czy coś ...
Pozostawiona sama sobie Małgonia z nudów wysprzątała idealnie mieszkanie, upiekła sernik i spotkała się z Barbs, by namówić ją na wyjazd do skansenu w Nowogrodzie, w którym były 18 lat temu. Przyjaciółka uważa, że nie może i proponuje, by Małgonia pojechała tam razem z mężem, w drugą podróż poślubną ....
Mąż nie od razu, ale w końcu dał się przekonać i wtedy się zaczęło; najpierw on rozciął rękę, tak mocno, że rany trzeba było szyć, a że tego samego dnia ona rozbiła mężowski samochód, to w podróż wyruszyli, bo czemu nie, pociągiem.
Który nagle stanął w polu kukurydzy, bo jakaś przeszkoda znalazła się na torach. Do tego, absolutnie niespodziewanie, stanął przed Małgonią komisarz Bączyński, znany ze sprawy zabójstwa jej teściowej,...
Trudno było nie zauważyć, że coś tu jest mocno nie tak; i że zaczyna się coś, co można uznać za szybszą lub wolniejszą jazdę bez trzymanki ...
Piękna książka! Jak zawsze u Starosty: cudna polszczyzna, świetny styl, mnóstwo emocji i humoru. Mamy też niemało informacji, rzeczywistych, i legendarnych, nie tylko wplecionych w treść, ale też w formie krótkiej notatki na początku każdego rozdziału - o bursztynie i Kurpiach, regionie pięknym, bogatym w tradycje i malowniczym, choć ubogim. Z historią ciekawą i wartą poznania.
Dużą przyjemność sprawiły mi odnośniki do książek innych autorów - wprawdzie Zofia Wilkońska nie jest moją ulubioną bohaterką, ale już Edmund Kociołek tak, to jeden z najulubieńszych!
A nawiązań tych nie brakuje, więc jest dodatkowa rozrywka w ich rozpoznawaniu ...
Droga autorko, dodam już tylko, że ja na pewno chętnie bym poczytała o kucharzu Rondelku i pokochała go, tak jak kocham karczmarza Kociołka, bo dobrych książek, dających czytelnikom radość, takich jak ta, nigdy dość.
DZIĘKUJĘ ❤️
„ (…) człowiek nie wylogowuje się ze świata bez powodu”.
Jeśli komedia kryminalna, to Małgorzata Starosta wymiata.
Tym razem „kobieta rakieta” mająca „ogień w tyłku” oraz swobodną i nie na żarty rozhulaną wyobraźnią zabiera nas na Kurpiowszczyznę. A dokładniej, do ukochanego przez Nią skansenu w Nowogrodzie. Jak każda pisarka, tak i Ona potrzebuje bowiem przewietrzyć głowę, złapać oddech i znaleźć wenę, napotkać inspirację.. co by napisać tym razem jakiś romans historyczny czy coś.. Ale nie, nie będzie tu zbyt ludowo o haftach, wycinankach, rękodziele. Nie będzie też ani sielsko, ani anielsko. Małgonia, w swoim stylu, prosto z SOR-u, w gustownym kołnierzu ortopedycznym, z nieco również „rannym” mężem u boku - rusza ku przygodzie. Zacne „nicnierobienie” ni jak nie wpisuje się bowiem w Jej naturę. I tak, oczywiście przypadkiem, nasza zacna autorka komedii kryminalnych, staje się świadkiem kilku co najmniej podejrzanych zdarzeń.. które niestety zmuszają ją do tego, by zebrać dane, odszukać tropy, zidentyfikować zagrożenie, wysnuć tezę na potwierdzenie faktów. A że „pycha kroczy przed upadkiem” jest racją bezdyskusyjną i dobrze znaną wybitnym pisarkom, dopasowanie wszystkich puzzli w tej mieniącej się kolorami bursztynu układance, nie będzie dla niej zbyt problematyczne, choć może przysporzyć kilku siniaków, otarć, czy zadrapań.. albo pośliwkowego bólu brzucha.
Jak to bywa w tak wyborowym towarzystwie, nie brakuje tu wyrafinowanych intryg, sensacyjnych zwrotów akcji, dobrego humoru i nutki sarkazmu. A wszystko to w pięknej, klimatycznej kurpiowskiej scenerii wykraczającej jednak poza dobrze znane obrazki.
„Na topie trupa” to urodziwa komedia kryminalna. Barwna, zgrabna, lekka. Gwarantuje świetną zabawę i dobre smaki w postaci regionalnych ciekawostek.
To idealna pozycja na miłe popołudnie z książką i ani „jeż w jeżynach”, ani „psia kosteczka” nie będą w stanie oderwać zapatrzonego w iskrzące literki, jak „sroka w gnat” czytelnika.
Polecam.
Książka ukaże się 17 maja 2023 (premiera w Polsce).
Aby śledzić aktualne wiadomości o książce skorzystaj z przycisku "Obserwuj premierę" znajdującego się na pasku z opcjami. Zmiany można zobaczyć na stronie "Aktualności" lub otrzymać powiadomienie we wiadomości e-mail.
Premierę można zasugerować znajomym poprzez polubienie strony w serwisie Facebook lub ysłanie wiadomości e-mail. Funkcje te umieszczone są na pasku z opcjami, który znajduje się w górnej części strony.
Żeby zobaczyć ile trzeba wydać na książkę kliknij tutaj: Ceneo lub Skąpiec.
Na tropie trupa można dostać tutaj. W zakładce "Gdzie kupić?" znajdują się wszystkie sklepy, w których można znaleźć ten produkt.
Świeże komunikaty można znaleźć w zakładce "Newsy" znajdującej się w kolumnie po prawej stronie.
Aby to zrobić należy wyznaczyć odpowiednią ocenę w skali 1-5, a następnie oznaczyć wybór kliknięciem. Głos mogą oddać tylko zarejestrowani użytkownicy serwisu.
Premiera książki Na tropie trupa zdobyła u nas ocenę 5.0 na 5 możliwych na bazie 2 głosów naszych użytkowników. Ocena w serwisie to średnia ważona, gdzie waga głosu zależy głównie od stażu użytkownika. Użytkownicy w każdej chwili mogą zmienić wcześniej przyznaną notę korzystając z opcji "Ocena". Oceny można wystawiać jeszcze przed premierą danego tytułu, a następnie modyfikować je w razie potrzeby.
Małgorzata Starosta jest twórcą książki Na tropie trupa. Kliknięcie w nazwisko pisarza spowoduje wyświetlenie innych wydawnictw książkowych przez niego napisanych. Z funkcji tej można skorzystać przechodząc do pola "Informacje".
Wydawnictwo Lira dogląda wydania książki. Żeby poznać inne książki od tego wydawcy należy kliknąć utaj lub w jego nazwę w polu "Informacje".
Aby to zrobić należy skorzystać z opcji "zgłoś poprawkę" dostępnej nad polem "Informacje". Poprawić można nieprawidłowe daty, opisy, okładki oraz dodać nowe trailery.
Komentarze