Dwayne Johnson ujawnił na Twitterze, że w lipcu przyszłego roku ruszają zdjęcia do zapowiadanej od ponad dekady ekranizacji komiksu
"Black Adam".
Getty Images © Kevin Winter
Tytułowy bohater to narodzony w starożytnym Egipcie mężczyzna, który dzięki swojej moralnej nieskazitelności otrzymał od czarodzieja Shazama supermoce. Pod wpływem zdobytej potęgi Adam zmienił się: zamiast nieść pomoc ludzkości, postanowił zabić faraona i zająć jego miejsce na tronie. Rozwścieczony Shazam wygnał nieuczciwego podopiecznego na najodleglejszą gwiazdę we wszechświecie. Po 5 tysiącach lat banita powrócił na Ziemię z zamiarem podbicia jej.
Black Adam początkowo miał pojawić się już w tegorocznym
"Shazam!", gdzie byłby przeciwnikiem głównego bohatera. Ostatecznie postanowiono jednak, że obdarzony magicznymi zdolnościami złoczyńca otrzyma własny film.
Jak wynika z wcześniejszych, niepotwierdzonych oczywiście doniesień,
"Black Adam" ma posłużyć za punkt wyjścia do przygód wielu innych postaci komiksowych, jak Hawkman, Stargirl czy Atom Smasher. Mówi się również, że położy podwaliny pod kinowe uniwersum powiązane z organizacją Justice Society of America.
Za kamerą stanie
Jaume Collet-Serra, z którym Johnson współpracował niedawno przy disneyowskiej
"Wyprawie do dżungli".