44
21.09.2013, 12:10Lektura na 4 minuty

Grand Theft Auto V: Premiera, jakich mało

Grand Theft Auto V to tak pożądany towar, że niektórzy dostają małpiego rozumu na myśl o kupnie gry i rozgrywce. Na tyle, że są skłonni kogoś poważnie zranić albo... przyjąć niespodziewaną wizytę uzbrojonych policjantów. Zebraliśmy w jednym miejscu co ciekawsze historie, które wydarzyły się w tygodniu premiery GTA.


Adam „Adzior” Saczko

Rzecz działa się na amerykańskim Staten Island w tamtejszym oddziale GameStopu. W trakcie nocnej premiery GTA V zjawiło się trzech stróży prawa, którzy przedostając się przez kolejkę i machając odznakami przed nosami klientów dotarli do półek z produkcją Rockstara i kupili swoje egzemplarze gry. Zostali nawet poczęstowani kawą przez jednego z ochroniarzy, a pracownicy sklepu podziękowali za ochronę wydarzenia.

Okazało się jednak, że są to zwykli cywile, którzy podszyli się pod policjantów. W jaki sposób udało im się zmylić tak wiele osób? Do GameStopu podjechali kupionym na aukcji internetowej radiowozem z kogutami. Znali też procedury postępowania, jako że jeden z fanów był rezerwowym członkiem nowojorskiej policji, a drugi synem emerytowanego oficera.Co z trzecim? Ten musiał zdać się na opiekę i rady kolegów.

Cała akcja prawie się powiodła – wszystko byłoby dobrze, gdyby nie ogromny pech. Wracając do domu, fani byli już zapewne myślami w Los Santos, ponieważ… skręcili w niedozwolonym miejscu. Nie byłoby może w tym nic strasznego, gdyby nie fakt, że zrobili to tuż obok nieoznakowanego radiowozu.

Za podszywanie się pod policjantów trzem jegomościom grozi do 10 lat więzienia. Ciekawe, czy w celi będą mogli zagrać w okupione wolnością GTA V

###

Policja miała pełne ręce roboty także w Londynie, jednak tam wydarzyło się coś dużo bardziej makabrycznego. 23-letni klient jednego ze sklepów po zakupie gry i wyjściu na zewnątrz został uderzony cegłą i otrzymał cios nożem. Nieznany sprawca zabrał grę i zostawił rannego mężczyznę na ulicy. Na szczęście, szybko wezwano policję i pogotowie, a ofiarę napadu prędko doprowadzono do stabilnego stanu w szpitalu. 

###

Przenosimy się do francuskiego Montargis - miasteczka na południe od Paryża. Dwóch pracowników lokalnego sklepu Micromania pomyślało, że GTA V zasługuje na kreatywną formę promocji. Panowie przebrali się więc za uzbrojonych gangsterów, by wzbudzić zainteresowanie potencjalnych nabywców. I wzbudzili - jeden z przechodniów zaalarmował policję o groźbie zbliżającego się napadu.

Minęło zaledwie kilka minut, a do sklepu przyjechał oddział piętnastu policjantów - niektórzy uzbrojeni w pistolety maszynowe - gotowych do szybkiej likwidacji zagrożenia. Na szczęście, pomysłowi sprzedawcy wyłgali się z kłopotów, choć rozmowa ta musiała brzmieć naprawdę zabawnie. Ostatecznie obyło się bez strzałów, a wszyscy żyją szczęśliwie.


Redaktor
Adam „Adzior” Saczko

Od lat gram, piszę, gadam i robię gry. W efekcie gadam o grach popisowo zrobionych. Zagraj w Unavowed.

Profil
Wpisów2882

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze