Mamy złą wiadomość dla tych z Was, którzy z niecierpliwością wyczekują premiery
"The Predator". 20th Century Fox ujawniło wczoraj, że będziecie musieli na film czekać pół roku dłużej. Premierę z lutego przesunięto bowiem na 3 sierpnia 2018 roku.
Zdjęcia do filmu już trwają. Dlaczego więc premiera została aż o sześć miesięcy opóźniona, tego niestety nie wiemy.
Pierwszy weekend sierpnia to ostatni dobry termin letniego sezonu w amerykańskim box offisie. Niestety oznacza to, że
"The Predator" będzie miał bardzo silną konkurencję. Datę tę zdążył już dla siebie zarezerwować Disney dla którejś z aktorskich wersji swoich bajek (prawdopodobnie będzie to
"Aladdin"). Do kin wchodzi też wtedy komedia kumpelska o Sherlocku Holmesie i Watsonie, której gwiazdami są
Will Ferrell i
John C. Reilly.
Lutową datę
"The Predator" 20th Century Fox wykorzysta dla innego swojego widowiska –
"Więźnia labiryntu - Lek na śmierć". W ten sposób trzecia część
"Więźnia labiryntu" trafi do kin miesiąc później, niż pierwotnie zakładano.
Inne filmy wytwórni, które zyskały daty premier to:
Nowy film Stevena Spielberga – w wąskiej dystrybucji pojawi się 22 grudnia 2017 roku, do szerokiej trafi 12 stycznia
"Bohemian Rhapsody" – 25 grudnia 2018 roku
"Kingsman: Złoty Krąg" – 22 września 2017 roku (tydzień wcześniej niż dotąd zakładano)
"Morderstwo w Orient Expressie" – 10 listopada 2017 roku (dwa tygodnie wcześniej)
"Czerwona jaskółka" – 2 marca 2018 roku (cztery miesiące później)
"The Kid Who Would be King" – 28 września 2018 roku
"Widows" – 16 listopada 2018 roku.