Nowa plotka ze świata
"Gwiezdnych wojen". Podobno
Justin Theroux, gwiazdor serialu
"Pozostawieni", ma rolę w
"The Last Jedi".
Według portalu Making Star Wars aktor wcieli się w tak zwanego "slicera". "Slicer" to starwarsowy odpowiednik hakera. Podobno jego postać pojawi się w jakiejś kluczowej scenie, prawdopodobnie rozgrywającej się w kasynie. Wiemy też, jak będzie wyglądać.
Wyobraźcie sobie biały smoking Indiany Jonesa ze "Świątyni Zagłady", ale dziwniejszy i bardziej w stylu "Gwiezdnych wojen", czytamy w raporcie. Bohater grany przez aktora ma nosić marynarkę od białego smokingu zarzuconą na czarny garnitur.
Jeśli pogłoski o udziale
Theroux są prawdziwe, aktor dołączy do grona starwarsowych debiutantów z obsady
"The Last Jedi". Oprócz niego nowymi twarzami w galaktyce będą to m.in.
Laura Dern,
Kelly Marie Tran i
Benicio Del Toro.
Premiera filmu - 14 grudnia 2017.