Czekacie na
"Aquamana"? My czekamy, bo reżyseruje go
James Wan, którego cenimy, a
Jason Momoa wydaje się obsadowym strzałem w dziesiątkę. W sieci pojawił się tymczasem opis fabuły, który być może jest opisem oficjalnym albo jego częścią (na razie wytwórnia tego nie potwierdziła):
Film opowie historię tytułowego Aquamana, przywódcy podwodnego królestwa Atlantydy, który pozostaje rozdarty pomiędzy ludźmi zanieczyszczającymi całą planetę a jego własnym ludem, który jest gotowy, by dokonać inwazji na powierzchnię. Zanosi się więc na silne przesłanie ekologiczne.
Aquamana a.k.a Arthura Curry'ego zagra
Jason Momoa. W Merę wcieli się
Amber Heard,
Willem Dafoe będzie Nuidisem Vulko,
Patrick Wilson - Ocean Masterem. W rodziców bohatera wcielą się
Temuera Morrison i
Nicole Kidman. Z kolei jego zaciekłego wroga, Black Mantę zagra
Yahya Abdul-Mateen II.
Zdjęcia do produkcji pod fałszywym tytułem
"Ahab" ruszają 22 maja. Film ma pojawić się na ekranach 5 października 2018. Wcześniej Curry pojawi się oczywiście w
"Lidze sprawiedliwości".