Wczesne wersje scenariusza
"Strażników Galaktyki" zawierały postać Richarda Ridera, znanego też jako Nova. Ujawnione we wrześniu grafiki koncepcyjne zdradzają, że bohater był brany pod uwagę przez twórców - oraz to, jak mógł wyglądać. W którymś momencie mówiło się nawet o tym, że w filmie zagra go
Nathan Fillion. Nova nie pojawił się jednak ostatecznie na ekranie. Czy jest szansa na jego udział w
"Strażnikach Galaktyki 2"?
Fani zadali niedawno to pytanie reżyserowi
Jamesowi Gunnowi za pośrednictwem jego strony na Facebooku. Jego odpowiedź jednak raczej ich nie usatysfakcjonowała.
Nie chcę na razie wykorzystywać postaci Novy, wyjaśnił
Gunn.
Uważam, że to ważne, by Quill był na razie jedynym Ziemianinem. To decyzja, która służy całej widowni, a nie tylko grupie fanów Novy. Przykro mi, jeśli to was irytuje. Nie mam nic przeciwko jego obecności w kolejnych częściach. Ale teraz nie przysłużyłby się filmowi, dodał twórca.
W komiksach Richard Rider to nowojorski nastolatek, którego Rhomann Dey (grany w filmie przez
Johna C. Reilly'ego) wyznaczył na swojego następcę i dziedzica mocy po zniszczeniu Xandaru.
"Strażnicy Galaktyki 2" trafią do kin 5 maja 2017. Nova może jednak pojawić się w którejś z innych produkcji Marvela, choćby
"Captain Marvel" czy
"Avengers: Infinity War". Zobaczymy.